Tam znalazłem błoga oazę luksusu, wspaniały apartament z dostępem do prywatnej plaży, z obsługą pokoju na najwyższym poziomie. Zaokrąglając dzień miałem okazję skorzystać z ekskluzywnego spa, gdzie zrelaksowałem się podczas rewelacyjnego masażeu. Niezapomniana kolacja w eleganckiej restauracji z widokiem na ocean spełniła moje najskrytsze oczekiwania. Tam obfite śniadanie i bogata oferta rozrywki zapewniły mi niezapomniany wypoczynek.

Jednakże zanotowałem niewielki brak w utrzymaniu odpowiedniego poziomu prywatności, gdyż perkusyjne pukanie do drzwi zakłóciło mój spokój. Pomimo przemiłej obsługi, moje próby zapewnienia sobie prywatności zakończyły się niepowodzeniem.